Skoro są wakacje, to zapraszamy Was na światowe podróże po domach dekoratorów wnętrz. Jak urządzają swoje domy Francuzi, Hiszpanie, Brazylijczycy? A jak Niemcy, Rosjanie, Holendrzy? Aby się tego dowiedzieć, zajrzymy do ich mieszkań. Odwiedzimy Paryż, Barcelonę, Berlin, Moskwę, Mediolan, Amsterdam, Warszawę, Rio de Janeiro, by zobaczyć, jak warunki klimatyczne i różnice kulturowe przekładają się na wystrój i wygląd pomieszczeń. Po wnętrzach oprowadzać nas będą dyrektorzy stylu Westwing. Takie światowe podróże po domach dekoratorów wnętrz mogą inspirować. Może po takim przeglądzie, będzie Wam łatwiej wybrać swój styl?!
Fot. Westwing – mieszkanie stylistki w Rio de Janeiro
Potęga koloru
W mieszkaniu Elise Simian, dyrektor stylu Westwing we Francji, każdy przedmiot ma swój kolor i opowiada własną historię. Określenie heterogeniczny najlepiej oddaje klimat tego wnętrza. Miks antyków oraz nowoczesnych mebli i sprzętów, kolaż na ścianach… całość tworzy wyjątkową i klimatyczną przestrzeń. Wchodząc do jej mieszkania pierwsze, na co zwraca się uwagę, to bogactwo kolorów, które są dla Elise synonimem życia.
– Nie wyobrażam sobie wnętrza bez kolorów. Barwy są jak słowa, to one mają opowiadać historię i przekazywać uczucia, one są moim sposobem na wyrażanie siebie i własnych emocji. Ściany mojego domu są białe, a nośnikami kolorów są meble, sprzęty i różne akcesoria. Kolorem zaznaczam w mieszkaniu to, co chce wyeksponować – mówi Elise. A jest tych rzeczy sporo. Wszystkie przedmioty i meble, niezależenie od metryki, mają tu własną historię lub kojarzą się z jakąś opowieścią.
Fot. Westwing – domy dekoratorów wnętrz: mieszkanie stylistki wnętrz w Paryżu
Tam, gdzie przeszłość spotyka współczesność
Ensache – duma Barcelończyków – to dzielnica pełna wysokich mieszkań, mozaikowych podłóg i witraży. Dyrektor stylu hiszpańskiego Westwing zaprasza do domu architektki Ester Flavii, laureatki słynnej nagrody FAD. Klimat Barcelony widać tu na każdym metrze kwadratowym. Dom powstał w 1904 roku, a mieszkanie zostało gruntownie przebudowane. Szczególną uwagę zwraca podłoga. Pokryta mozaiką „Nolla”, zachwyca dynamicznym i oryginalnym wzorem, który harmonijnie współgra z bielą ścian i sufitów. Patrząc w górę, na sklepienie, dostrzeżemy piękne sztukaterie, przywołujące trendy z przełomu XIX i XX wieku. Całość uzupełniają dodatki – meble, lampy, detale – utrzymane w stonowanych odcieniach brązu, emanują nowoczesnym wzornictwem. Mieszkanie Ester to idealny przykład na to, jak pięknie historia wnętrza może splatać się z nowoczesnym wzornictwem.
Fot. Westwing – domy dekoratorów wnętrz:: mieszkanie stylistki wnętrz w Barcelonie
Minimalizm z azjatycką nutą
– Minimalizm oznacza dyscyplinę. Trzeba się pilnować: umiejętność rezygnacji oznacza dojrzałość i procentuje stylistyczną czystością otoczenia – twierdzi Sebastian Freitag, dyrektor stylu niemieckiego Westwing. W jego mieszkaniu, położonym w centrum Berlina, obowiązują 3 zasady: czyste linie, czysta forma, minimalizm pod względem kształtów i kolorów. Sebastian zrezygnował ze wszystkiego, co zbędne, nawet z tynków na ścianie, które zastąpił szarym, przecieranym betonem. Minimalizm oznacza również rezygnację z kolorów. Zamiast ferii barw – zgaszona biel, czerń i ich pochodne: antracyt oraz popiele. Na takim tle pięknie prezentują się azjatyckie akcenty, do których Sebastian ma nieskrywaną słabość. W tym współczesnym lofcie stylistyczne wpływy Azji są widoczne nie tylko w dodatkach: świecach, misach, wazach, kamieniach, ale i w zapachach. I w ręcznikach, które Sebastian nie składa po europejsku, tylko na dalekowschodnią modłę – roluje je.
Fot. Westwing – domy dekoratorów wnętrz: mieszkanie stylisty wnętrz w Berlinie
Klasyka w moskiewskim wydaniu
Patriarsze Prudy to jedna z najstarszych dzielnic Moskwy. Znana z powieści M. Bułhakowa „Mistrz i Małgorzata”, kojarzona z wielkimi nazwiskami architektów, poetów, pisarzy, dla większości Rosjan jest wymarzonym miejscem do życia. Korzystając z wyjątkowej okazji, zajrzeliśmy do mieszkania przyjaciółki Iriny Kuznetsovej, dyrektor stylu Westwing w Rosji, która doceniając historyczną tradycję tego miejsca i jego klimat art déco, stworzyła w pełni komfortowe i nowoczesne wnętrze. Mieszkanie, utrzymane w klasycznej monochromatycznej gamie kolorów, ożywiają kolorowe akcenty. Zachwyt budzi łazienka, będąca ukłonem w kierunku klasyki. Białe ściany efektownie kontrastują z ciemną podłogą, a na ich tle doskonale prezentują się gustownie dobrane meble. Efekt? Wyjątkowe połączenie tradycji z nowoczesnością.
Fot. Westwing – domy dekoratorów wnętrz: stylowe mieszkanie w Moskwie
Włoskie lato
– Lepiej zrezygnować z kilku metrów kwadratowych powierzchni niż z ładnego widoku za oknem – twierdzi Margot Zanni, dyrektor stylu włoskiego Westwing, która zaprasza do swojego mieszkania położonego na ostatnim piętrze mediolańskiej kamienicy. Z jednej strony mieszkania wyjście na zielony taras, z drugiej – zapierający dech w piersiach widok na serce Mediolanu: monumentalną średniowieczną katedrę. Bazą w mieszkaniu jest biel, bo na tym tle najlepiej widać kolor. A kolor można odnaleźć tu wszędzie: na grzbietach i okładkach książek rozmieszczonych w dużej bibliotece, na obrazach, w licznych przedmiotach. Kolekcjonowanie pamiątek to słabość Margot. W jej mieszkaniu pamiątki nie zajmują jednak dużo przestrzeni. Ukryte subtelnie w wazonach, stanowią oryginalną ozdobę wnętrza. Dla niej „idealny dom to miejsce, które bierze Cię w objęcia, kiedy przekraczasz jego próg”. Właśnie takie odnosi się wrażenie, przekraczając próg jej mieszkania.
Fot. Westwing – domy dekoratorów wnętrz: mieszkanie stylistki w Mediolanie
W objęciach morskiej bryzy
Salon na poddaszu, a sypialnia na parterze w Amsterdamie? Tak, to możliwe, jeśli ma się taki widok, jak Odette Simons, dyrektor stylu holenderskiego Westwing. W swoim domu, pochodzącym z lat 20. XX w., Odette zakochała się od chwili, kiedy przestąpiła jego próg. Przepełniony światłem salon, łazienka przywodząca na myśl łaźnię turecką, podniebny pokój na dachu. Czy można marzyć o czymś więcej? Tak! O tym, by wyjść na taras, rozsiąść się wygodnie na sześciometrowej kanapie, by w spokoju kontemplować widok na spienione morze i samotną latarnię morską. Odette może to robić codziennie…
Fot. Westwing – domy dekoratorów wnętrz: mieszkanie stylistki w Amsterdamie
W folkowym klimacie
Marta Suchodolska, dyrektor stylu Westwing w Polsce, zaprasza do mieszkania, w którym wzrok przykuwają jasne, radosne kolory oraz bogactwo naturalnych materiałów. Na pierwszym planie wykonane z litego drewna meble.
– Są solidne, pięknie się starzeją, z czasem nabierają szlachetnej patyny, a drobne zadrapania czy uszkodzenia tylko dodają im uroku – mówi Marta.
W tle kamionka oraz płótno, materiały kojarzące się z rękodziełem, które w tym wnętrzu zyskują współczesny wymiar. W salonie uwagę zwracają piękne fotele, obite tkaniną w charakterystyczne ornamenty. To meble z odzysku, w stylu art déco.
– Lubię to, że w moim domu mogę miksować wszystko ze wszystkim. Mogę mieć fotele w stylu art déco, poduszkę z ludowym motywem, sztukę nowoczesną – podsumowuje dyrektor stylu polskiego Westwing.
Fot. Westwing – domy dekoratorów wnętrz: mieszkanie stylistki w Warszawie
Emocjonalnie, twórczo i bez wielkich marek
Alexandra Tobler, dyrektor stylu Westwing w Brazylii zarówno w modzie, sztuce, jak i w wystroju wnętrz kieruje się jedną zasadą: tylko to, co czujesz, będzie wyglądać dobrze i autentycznie. Jej dom wypełniony jest bibelotami, które nadają wnętrzu przytulności.
– Każdy przedmiot mówi coś o mnie, każdy z nich ma także swoją historię. Znalazły się tu, ponieważ były częścią mojego życia w różnych jego momentach – opowiada Alexandra. Niezwykłe wrażenie robi salon, niegdyś całkowicie otwarta przestrzeń z basenem, obecnie ziszczenie marzeń Alexandry.
– Marzył mi się słoneczny salon na świeżym powietrzu z wygodnymi krzesłami i parasolem. Wyszło zupełnie miło – mówi dyrektor stylu brazylijskiego Westwing.
Fot. Westwing – domy dekoratorów wnętrz: mieszkanie stylistki w Rio de Janeiro