Połowa wakacji to dobry moment, żeby zastanowić się, jak urządzić pokój ucznia i dostosować go do potrzeb rosnącego dziecka i nastolatka. Mamy jeszcze miesiąc, by tego dokonać! Zanim przystąpimy do pierwszych zakupów i zmian wnętrza, warto odpowiedzieć sobie wraz z dzieckiem na kilka najistotniejszych pytań.
- Do jakich zadań będzie służyła mu przestrzeń?
- Jakie kolory będą dominować w pokoju?
- Które z dostępnych na rynku mebli najlepiej oddadzą osobowość młodego naukowca?
Nie spieszmy się z decyzjami, bo dokonujemy wyboru na kilka kolejnych lat.
Fot. Timoore „First”
Najczęściej pokój dziecka w wieku szkolnym musi łączyć w sobie kilka funkcji:
- Mieć miejsce do spania;
- Nauki;
- Zabawy: w towarzystwie kolegów lub w pojedynkę – przyda się miejsce do przyjmowania gości;
- Oczywiście jak każdy pokój musi mieć też funkcję przechowywania ubrań, podręczników i zabawek.
Fot. Timoore „Beep”
Wielu rodziców zadaje sobie pytanie jak stworzyć dziecku wymarzony pokój?
- Stawiajmy przede wszystkim na funkcjonalność mebli i nie zapominajmy o dostosowaniu poszczególnych elementów do wielkości pomieszczenia.
- Biurko powinno być na tyle głębokie, by można było na nim postawić latop lub monitor komputera. Twarz siedzącego przed monitorem dziecka powinna znajdować się w odległości około 50-70 cm.
- Należy dobrać wysokość siedziska i blatu do wzrostu dziecka (wzrost 98-112 cm: siedzisko h=26 cm od podłogi, blat stołu h=46 cm/ wzrost 121-127 cm: siedzisko h=30 cm od podłogi, blat stołu h=52 cm/ wzrost 127-142 cm: siedzisko h=34 cm od podłogi, blat stołu h=58 cm/ wzrost 142-157 cm: siedzisko h=38 cm od podłogi, blat stołu h=64 cm/ wzrost 157-172 cm: siedzisko h=42 cm od podłogi, blat stołu h=70 cm, czyli tak jak dla osoby dorosłej).
- Odpowiednio dobrane meble i dodatki pobudzają w dzieciach kreatywność, ułatwiają skupienie się na nauce i co najważniejsze, dają możliwość zaprezentowania za pomocą wystroju największych pasji dziecka.
- Wasze pociechy będą zachwycone, kiedy pozwolicie za pomocą dodatków zamanifestować ich styl. Mniejszy domownik powinien mieć swoje prawa i odrobinę autonomii. Pozwólmy mu ozdobić ściany plakatami, naklejkami, zdjęciami i innymi młodzieżowymi gadgetami.
- Po ustawieniu najważniejszych sprzętów zadbajmy o dodatkowe, ułatwiające uczniowi życie:
- Dobrą lampkę – dobrze aby lampka była jak najbardziej regulowana, pamiętajmy też by źródło światła naturalnego i sztucznego padało na wprost lub dla dziecka praworęcznego z lewej strony, a dla leworęcznego z prawej strony.
- Kosz na papiery;
- Miejsce do przypinania notatek i rysunków na tablicy magnetycznej lub też z fragmentu ściany uczyńmy tablice (pokrywając ścianę farbą magnetyczną, a następnie tablicową otrzymamy zarówno powierzchnię do pisania i rysowania kredą, jak i przyczepiania rysunków);
- Skrzynia na sprzęt sportowy i zabawki, dzięki której można łatwo i szybko zrobić porządek przed przyjściem kolegów.
Fot. Timoore „Beep”
- Ponieważ dorastające dzieci podobnie jak te młodsze lubią spędzać czas na podłodze, radzimy przewidzieć na podłodze miękki dywan.
Fot. Timoore „Frame”
Pamiętajmy, że nasze pociechy będą dumne ze sposobu i wysiłku, jaki wspólnie z rodzicami włożą w stworzenie swojej przestrzeni. Nie bójcie się zapytać nawet dwulatka o jego ulubiony kolor, rola konsultanta w sprawie kolorów i kształtów wpływa na kształtowanie się poczucia własnej wartości i uczy podejmowania decyzji. Razem macie szansę stworzyć z dzieckiem jego ulubione miejsce na świecie – własny pokój.
Fot. Timoore „Simple”
Wśród wielu propozycji rynkowych warto przyjrzeć się polskiej marce mebli dziecięcych i młodzieżowych Timoore, oferującej kolekcje zapewniające uczniom komfortową przestrzeń zarówno do zabawy, jak i nauki. Przebojowy design proponowany przez Timoore idealnie odzwierciedla nowoczesne z akcentami energetycznych kolorów i świeże spojrzenie na potrzeby współczesnego ucznia. Unikalny design tych mebli świetnie dopasowuje się do potrzeb ucznia, bo projekty są tworzone w oparciu o opinie i potrzeby dzieci.
Minimalistyczne bryły z nowoczesnymi, energetycznymi kolorami wibrują, ale co najważniejsze tworzą żywy, wyważony i harmonijny system, który nie przytłacza. Urządzanie pokoju ucznia może okazać się świetną zabawą.
Fot. Timoore „Click”
Biurko z kolekcji „First” z otwieranym blatem, schowkiem na pomoce szkolne, podręcznym piórnikiem i kontenerkiem robi wrażenie na dorosłych, którzy chętnie wybierają ten mebel do swojego gabinetu. Meble z poszczególnych kolekcji Timoora sprawdzą się więc nie tylko w pokoju dziecka, czy przestrzeni biurowej, ale również w salonie czy sypialni, wprowadzając do każdego wnętrza stymulującą dawkę dizajnerskiej energii. Różnorodność kombinacji kolorystycznych, niebanalnych wzorów półek i systemów do przechowywania robi wrażenie!
Fot. Timoore „First”
Oświetlenie
A na koniec powiemy trochę więcej o oświetleniu. Jeśli chcemy, aby światło wzorowo spełniło swoją rolę, warto nad nim trochę popracować.
- Żarówka ma znaczenie - najbardziej korzystne dla naszego wzroku jest oczywiście światło naturalne, dlatego dobrze jest ustawić biurko czy stół nieopodal okna. Będziemy mogli wtedy korzystać ze światła dziennego tak długo, jak to możliwe. Zimą, gdy zmrok przychodzi wcześnie, pomyślmy o lampach, które z powodzeniem rozświetlą wnętrze. Idealnie dopasowane będzie światło, które podczas pracy nie zmęczy naszych oczu, ale także nie zadziała na nas usypiająco. Zrezygnujmy więc raczej ze światła o barwie jaskrawej i rażącej, ale też o bardzo ciepłej, przytłumionej. Najlepiej, gdy sztuczne światło żarówek łudząco przypomina dzienne. W tej roli sprawdzą się żarówki halogenowe – są trwałe i dają bielsze światło niż zwykłe żarówki.
- Postaw na lampę - a raczej postaw lampę na biurku. Lampki biurkowe to najpopularniejszy rodzaj oświetlenia towarzyszącego pracy. Są wygodne, poręczne i koncentrują pasmo światła w miejscu, w którym jest nam ono w danej chwili najbardziej potrzebne, czyli np. na książce czy kartce papieru. Możemy wybrać model, który jest lekki i przenośny, dzięki czemu będziemy mogli go przestawiać i dostosowywać do potrzeb różnych osób. Położenie lampy jest niezwykle ważne. Musi ona stać po lewej stronie, jeśli jesteśmy praworęczni, a odwrotnie, gdy piszemy lewą ręką. Tylko wtedy nasza dłoń nie zasłoni światła. Klasyczne, biurkowe lampki sprawdzają się także w domowych gabinetach i oficjalnych biurach. Dodatkowo mogą stać się elegancką wizytówką wnętrza. Dobrze zaprezentują się szykowne lampy o prostej formie i ciekawym wzornictwie.
- Alternatywna dla biurka - jeśli mamy małe biurko i nie chcemy, aby cenną przestrzeń zajmowała nam lampka, możemy pomyśleć o innym rozwiązaniu. Wystarczy po obu stronach biurka zamontować małe kinkiety. Najlepiej, aby znajdowały się one tuż nad naszą głową, ale z zachowaniem odległości umożliwiającej nam swobodę ruchów. Wówczas światło będzie padało równomiernie z obu stron, bez problemu oświetlając nasze stanowisko pracy. Jeżeli brakuje nam miejsca na ścianie, dobrą alternatywą okaże się lampa stojąca z regulowanym stelażem, dzięki któremu bez trudu ustawimy odpowiedni kąt padania światła. W pomieszczeniu o niskich sufitach niezastąpiony okaże się plafon zawieszony nad samym biurkiem – światło z góry nie będzie raziło nas w oczy, ponieważ całą poświatę skupi na blacie. Pamiętajmy również o tym, że pracując długo przy jednym, niewielkim źródle światła, łatwo możemy przemęczyć oczy, stąd tak ważne jest, abyśmy nie rezygnowali z oświetlenia górnego. Duża lampa czy nowoczesny żyrandol przytulnie doświetlą całe pomieszczenie.
Fot. Sigma